Czujniki alarmowe

Wyobraźnia i doświadczenie instalatorów znajdują w tym dziale pole do kompletowania układów alarmowych dla konkretnych pomieszczeń. Mając już odpowiednią centralę i zaprojektowaną architekturę systemu alarmowego, uwzględniając jej części przewodowe i bezprzewodowe, pora zająć się doborem czujników, aby każde powierzone pomieszczenie zabezpieczyć przed wszelkimi możliwymi zagrożeniami tak ze strony człowieka, jak żywiołów.

Mamy tu więc czujki ruchu wewnętrzne i zewnętrzne o zróżnicowanym polu operacyjnym, odporne na zwierzęta, zarówno w wersji pasywnej – podczerwieni (PIR), jak też cyfrowej, uzbrojonej w rezystory parametryczne i dostępność konfiguracji 2EOL/NC. Ścienne i sufitowe, zależnie od parametrów pomieszczeń. Wśród nich są czujki Satel z podwójnym pyroelementem i mikrofalą. Przy ich projektowaniu położono nacisk na wykrywanie fałszywych alarmów i adaptacyjność do zmiennych warunków otoczenia. Opal GY zaalarmuje o próbie sabotażu, ponieważ obejmuje zasięgiem także przestrzeń pod sobą. Tam, gdzie warto skompaktować rozwiązania, sprawdzą się z kolei czujniki dualne, mieszczące w sobie sensory ruchu i stłuczenia szyby, albo wibracyjne i magnetyczne. Wczesne wykrycie może często zależeć od skupienia całego scenariusza napastnika w jednym urządzeniu, na przykład za pomocą czujki dualnej stłuczenia szyby i ruchu jednocześnie. Takie modele mają u nas dedykowany tester Satel Indigo, imitujący dźwięki rozbijanego szkła różnych rodzajów – także hartowanego. Ostatecznym uzupełnieniem na wypadek włamania są liczne kontaktrony powierzchniowe boczne i czołowe, których rozmiar i barwa wtapiają system w otoczenie, ograniczając szanse sabotażu. Ciekawym rozwiązaniem, którego wielu intruzów może się nie spodziewać, będą aktywne bariery podczerwieni, do montażu na zewnątrz i wewnątrz, odporne na podmianę nadajnika.

Żywioły są często trudniejszym w konsekwencjach intruzem, dlatego w tym dziale trafisz na liczne czujniki dymu, ciepła, zalania, gazu i programowalne sensory temperatury, aby pomieszczeń nie zniszczył wybuch, pożar, czy niespodziewane podtopienie.